Duże inwestycje na Strugu i Młynówce. W 2021 roku pozwolenie na realizację
KATEGORIA: INWESTYCJE / 4 listopada 2020
Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
Rzeszowski oddział Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w przyszłym roku ma uzyskać wszystkie potrzebne pozwolenia do realizacji inwestycji przeciwpowodziowych na dwóch rzeszowskich ciekach wodnych – Młynówce i Strugu. Informację o stanie realizacji tych dwóch zadań przedstawiała podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Małgorzata Wajda.
- Nie ukrywamy, że ten proces inwestycyjny trwa długo, ale inwestycje na ciekach wodnych są bardzo skomplikowane, musimy spełniać wszystkie warunki środowiskowe. W przyszłym roku otrzymamy w przypadku obu tych inwestycji pozwolenia na realizację. Mamy już oczywiście gotową dokumentację projektową oraz zabezpieczone środki finansowe - poinformowała Małgorzata Wajda dodając, że inwestycje przeciwpowodziowe na Młynówce i Strugu są wpisane do planu zarządzania ryzykiem powodziowym na Podkarpaciu.
W ostatnich latach niestety mamy coraz częściej do czynienia z nowym zjawiskiem pod postacią powodzi błyskawicznych, które powodują ogromne straty. Oba te potoki w przypadku bardzo dużych opadów deszczu niestety nie są w stanie pomieścić nadmiaru wody. Dlatego realizacja obu tych zadań jest ważna z puntu widzenia zabezpieczenia mieszkańców Rzeszowa przed podtopieniami.
W przypadku Młynówki Wody Polskie planują budowę dwóch suchych zbiorników przeciwpowodziowych. Koszt ich budowy obecnie szacuje się na 25 mln zł.
- Planujemy postawić dwa suche zbiorniki, jeden bliżej Malawy, drugi w rejonie sklepu Auchan. Mają one skutecznie redukować falę powodziową, co sprawi, że do miasta dotrze woda, która będzie się mieścić w korycie. Podobne zbiorniki, które chronią przed powodzią Kańczugę i Przeworsk są w Siedleczce i Manasterzu i świetnie się tam sprawują - tłumaczy dyrektor rzeszowskiego RZGW.
Jeżeli chodzi o inwestycję na Strugu, ma ona kosztować około 40 mln zł. Będzie ona polegała na kształtowaniu przekroju podłużnego i poprzecznego rzeki. Do tego dochodzi również zabezpieczenie narzutami kamiennymi.
- W planie jest również budowa kanału ulgi, który odciąży tą główną część cieku wodnego- dodała dyrektor Małgorzata Wajda.
Wody Polskie planują również podjąć działania dotyczące regulacji pozostałych potoków wodnych na terenie Rzeszowa. Mowa tu m.in. o Przyrwie, Czekaju, Matysówce czy Mikośce. Tutaj, w pierwszej kolejności jak twierdzi dyrektor rzeszowskiego oddziału Wód Polskich, musi być uporządkowana sytuacja prawna dotycząca ewidencji gruntów. Zagospodarowanie wód opadowych spływających tymi potokami musi znaleźć się również w nowym planie zarządzania ryzykiem powodziowym.
Karol Woliński
Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa