Miasto znowu szuka firmy, która zbuduje trzy kładki rowerowe na Wisłoku

KATEGORIA: INWESTYCJE / 6 marca 2020

Wizualizacja kładki przy „tęczowym” moście Narutowicza, która ma powstać na biegnącym obok ciepłociągu i mieć podobną kolorystykę
Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa/Projekt Promost Consulting

Po raz kolejny miejscy urzędnicy szukają wykonawcy, który zbuduje kładki rowerowe przy trzech rzeszowskich mostach. Poprzedni przetarg został unieważniony z powodów formalnych, ale złożona oferta w przypadku dwóch z trzech przepraw i tak przekraczała założony budżet.

Przypomnijmy, że sprawa budowy kładek ciągnie się od wielu miesięcy i jak na razie bez rezultatu. Chodzi o wykonanie przepraw rowerowych przy mostach: Narutowicza, Karpackim i Lwowskim. Choć wszystkie mają powstać w ramach jednego programu z dofinansowaniem unijnym, najpierw przetarg dotyczył tylko jednej – tej przy moście Narutowicza.

Dwukrotnie prowadzone postępowanie skończyło się jednak fiaskiem. Najtańsza z ofert wyniosła ok. 4,5 mln zł, natomiast miasto założyło na wykonanie inwestycji kwotę nieco przekraczającą 2 mln zł.

W kolejnym podejściu przetarg dotyczył już wszystkich trzech kładek. Efekt był jednak podobny. Po pierwsze zgłosiła się tylko jedna firma - spółka Intop Tarnobrzeg. Po drugie jej propozycja przekroczyła budżet miasta w przypadku kładek przy moście Narutowicza i moście Karpackim. Firma wyceniła prace przy tych przeprawach na ponad 4,25 mln zł i 4,66 mln zł, a miasto przewidziało znacznie mniej – odpowiednio 2,15 mln zł i 3,25 mln zł. Tylko propozycja cenowa dotycząca kładki przy moście Lwowskim mieściła się w budżecie miasta. W jej przypadku oferta firmy z Tarnobrzega wyniosła 2,95 mln zł, podczas gdy miasto przewidziało na ten cel 3,04 mln zł.

Przetarg unieważniono z powodów formalnych - zawiniła wada systemu informatycznego i ofert nie udało się urzędnikom odczytać w dniu ich otwarcia.

W tym tygodniu przetarg na budowę kładek rowerowych ogłoszono po raz kolejny. Podzielono go na trzy części dotyczące każdej z przepraw.

Kładki przy moście Lwowskim i Karpackim mają być zbudowane od podstaw (mają przebiegać po północnych stronach mostów), natomiast ta przy moście Narutowicza miałaby przebiegać po istniejącej konstrukcji ciepłociągu.

Podstawowe parametry kładek: przy moście Narutowicza - długość całkowita pomostu 105,85 m, całkowita szerokość pomostu: 3,61 m; przy moście Karpackim - długość całkowita pomostu: 104,94 m, całkowita szerokość pomostu: 2,91 m; przy moście Lwowskim - długość całkowita pomostu: 86,06 m, całkowita szerokość pomostu: 3,03 m.

Oprócz wykonania samych konstrukcji kładek zadaniem wykonawcy będzie oczywiście przebudowa wszystkich niezbędnych sieci i instalacji podziemnych, budowa dojazdów, chodników, oświetlenia i odwodnienia.

Kładki mają powstać do 31 sierpnia 2021 r. – tego terminu na razie ratusz nie zmienił. Termin składania ofert wyznaczono na 6 kwietnia br.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4