Naukowcy opozycji chcą podziału Polski. Rzeszów stolicą jednej z połówek?

KATEGORIA: POLITYKA / 30 maja 2019

Wybory 2019. Zwycięskie komitety w województwach. Grafika: TVP Info

W gorącej jeszcze powyborczej atmosferze tworzą się nowe idee polityczne dla Polski i jej poszczególnych regionów, o których warto wiedzieć. Wyniki wyborów wielu osobom zdają się wskazywać, na duże i trwałe różnice w poglądach politycznych ludności z zachodniej i ze wschodniej części Polski. I to stąd na intelektualnym zapleczu opozycji zaczęto głośno mówić o potrzebie wprowadzenia w państwie ustroju federacyjnego i podziału Polski na dwie dzielnice. Polityka zewnętrzna obu dzielnic prowadzona byłaby wspólnie, natomiast wybory władz, rozwiązania prawne i zarządzanie wewnętrzne byłyby oddzielne.

Pomysł taki wyartykułował profesor Wojciech Sadurski i stał się on od wczoraj obiektem mniej lub bardziej poważnych dyskusji w mediach elektronicznych. Przytaczamy Państwu wnioski, jakie wyciąga z wyników niedzielnych wyborów związany z opozycją naukowiec:

„Kolejny argument za Polską federalną. Polska zachodnia: pro-europejska, liberalna, świecka; Polska wschodnia, wiadomo. Kompetencje wspólne: polityka zagraniczna i obronna, waluta, armia, podstawowe wolności obywatelskie (ale w skansenie wschodnim – mniej wolności od religii).” (cytat za wpolityce.pl)

Gdyby zrealizować ten pomysł, to następnym krokiem powinno być określenie stolic obu krajów. Biorąc pod uwagę, że prof. Sadurski za podstawę podziału przyjmuje kryteria wrażliwości ideowej i poglądy polityczne wyborców, to również w wyborem siedzib poszczególnych władz dzielnicowych nie byłoby problemu. Stolica dzielnicy zachodniej ustanowiona byłaby pewnie w Poznaniu. Natomiast w dzielnicy wschodniej dużą szansę na zostanie stolicą miałby oczywiście Rzeszów. Tak przynajmniej wskazuje logika Wojciecha Sadurskiego.

Być może opisany pomysł zrodził się ze złości i niemocy wygrania kolejnych już wyborów przez obóz liberalno-lewicowy w całym kraju. Jednak profesor Wojciech Sadurski nie wydaje się być jakimś intelektualnym odludkiem, którego poglądy można zupełnie zlekceważyć. To znany prawnik, filozof i politolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, wykładowca uniwersytetów we Florencji i Sydney. Takie poglądy na intelektualnym zapleczu polskiej opozycji mogą więc zacząć rozwijać się szerzej. Trzeba mieć tego świadomość.

Pomijając rozbiorowy, czy też dzielnicowy charakter idei zaproponowanej przez Sadurskiego, opiera się on przede wszystkim na dość wątłych podstawach faktycznych. Linia podziału dwóch wrażliwości ideowych i politycznych wcale nie przebiega sztywno na linii wschód Polski – zachód Polski. Wystarczy popatrzeć na wyniki wyborów w gminach (mapa poniżej), a nie statystycznie w województwach. Ale podział ten nie przebiega także sztywno na linii miasto – wieś, ani na linii wykształceni – niewykształceni. Wszyscy, którzy tak łatwo chcieliby szukać tożsamości dla obu sposobów myślenia o Polsce, szybko trafią na manowce i zapewne sami zmarginalizują się w polskim społeczeństwie.

Szahin

Wybory 2019. Zwycięskie komitety w gminach. Oprac. Grzegorz Burlikowski – wyborynamapie.pl; źródło: sejmlog.pl

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4