[KOMUNIKACJA] Część ul. Jagiellońskiej stała się deptakiem. Nie wszystkim się to spodobało

Część ul. Jagiellońskiej stała się deptakiem. Nie wszystkim się to spodobało

KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 15 września 2021

Deptak na próbę przy części ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie (15 września 2021 r.)
Fot. Paweł Bialic

We wtorkowy wieczór (14 września) rozpoczęły się prace nad zmianą organizacji ruchu przy ul. Jagiellońskiej, począwszy od skrzyżowania z ul. 3 Maja do miejsca gdzie mieści się sklep spożywczy znanej sieci (z zielonym logo i płazem w nazwie). Głównym zamiarem władz Rzeszowa jest oczywiście ograniczenie na tym odcinku ruchu samochodów i stworzenie tam kolejnego miejskiego deptaka. Na razie jest to tylko tygodniowy eksperyment, który ma pokazać mieszkańcom jak może wyglądać ul. Jagiellońska bez ruchu samochodów. Jednak ten test prezydenta Fijołka jeszcze dobrze się nie rozpoczął, a już podzielił społeczność Rzeszowa, wzbudzając ożywioną dyskusję.

Deptak na próbę przy ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie (14 września 2021 r.)
Fot. Krzysztof Kuchta

„Nie wygląda to jak deptak”

Pierwsze efekty zmian przy ul. Jagiellońskiej dało się zauważyć już we wtorek wieczorem, gdy z jej fragmentu zaczęły znikać samochody i pojawiły się donice z kwiatami. W środę można było już ujrzeć więcej roślinności oraz parklety. Całość wygląda dosyć specyficznie, bowiem od razu rzuca się w oczy, że elementy typowe dla deptaków zostały włożone w przystosowaną do ruchu samochodów ulicę. Między innymi z tego powodu nowy wygląd części ul. Jagiellońskiej stał się obiektem ożywionych dyskusji wśród rzeszowian na różnych forach internetowych.

- Parę drzew w donicach na środku w sumie brzydkiej ulicy... Już niechby sobie te auta tam stały - pisze Pani Grażyna na jednej z grup facebookowych twierdząc dodatkowo, że ratusz mógł spróbować takiego eksperymentu na innych rzeszowskich ulicach i tu proponuje al. Pod Kasztanami.

- Nie wygląda to jak deptak - dodaje z kolei Pani Sabina.

Inne głosy mówią o tym, że przy nowym deptaku powstałym na próbę nie ma restauracji, czy kawiarni gdzie mieszkańcy mogliby w pełni skorzystać z relaksu jaki kojarzy się im chociażby z ul. 3 Maja w Rzeszowie.

Deptak na próbę przy ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie (15 września 2021 r.)
Fot. Paweł Bialic

Jak na te niezbyt pochlebne opinie mieszkańców reaguje rzeszowski ratusz? Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa podkreśla, że to na razie rozwiązanie tymczasowe. Gdyby w przyszłości faktycznie doszło na stałe do zamknięcia tego odcinka ulicy Jagiellońskiej dla samochodów, to z pewnością zagospodarowanie tego miejsca pod deptak będzie wiązało się z koniecznością stworzenia całego projektu architektonicznego zmieniającego wygląd tej ulicy.

- Teraz w czasie tego okresu próbnego chcemy pokazać, że i czy w ogóle da się stworzyć taki deptak w tym miejscu - tłumaczy Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Co z dojazdem dla np. karetki pogotowia?

W czasie dyskusji mieszkańców na temat tej nowości w Rzeszowie pada również ważne pytanie, o to jak wygląda dojazdu służb ratunkowych do lokali znajdujących przy fragmencie ul. Jagiellońskiej zamkniętym obecnie dla ruchu pojazdów.

- Jakoś mnie to nie zachwyca. Jak będzie musiała karetka dojechać do chorego, to będzie miała niemały problem - martwi się Pani Magdalena.

W odpowiedzi na powyższe obawy słyszymy w rzeszowskim ratuszu, że jeżeli chodzi o dojazd do ul. 3 Maja, obecnie istnieje taka możliwość od ul. Dymnickiego. Natomiast w sytuacjach konieczności wjazdu karetki lub straży pożarnej na zamknięty dla samochodów odcinek ul. Jagiellońskiej, w razie problemów pomocy ma udzielić straż miejska.

- Na ul. Jagiellońskiej są cały czas strażnicy miejscy, którzy informują o zmianie organizacji ruchu. W sytuacjach konieczności wjazdu służb ratunkowych, oczywiście będą w stanie przesunąć elementy małej infrastruktury - informuje nasw Artur Gernand.

Wśród komentarzy na temat nowego wyglądu oraz funkcji części ul. Jagiellońskiej pojawiają się też opinie przychylne, mówiące o tym, że ta część miasta w końcu się ożywi i będzie bardziej dostępna dla rzeszowian. Choć tych opinii obecnie jest nieco mniej, to takie przekonanie panuje też w rzeszowskim ratuszu.

- Nam się podoba 😍 pozdrawiamy - taki wpis w dyskusji o deptaku przy ul. Jagiellońskiej zamieścił oficjalny profil facebookowy miasta Rzeszowa.

Czy to będzie tydzień ciężkiej próby?

Odcinek ul. Jagiellońskiej ma funkcjonować w formie deptaka do 22 września. Ten pomysł ratusza realizowany jest się w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Docelowe zmiany w tym rejonie mają nastąpić w późniejszym okresie i mają być jeszcze szarzej konsultowane z mieszkańcami, szczególnie rzeszowianami zamieszkującymi tę ulicę.

Z kolei w sobotę 18 września dla ruchu samochodów zamknięta zostanie cześć ulicy Mickiewicza – od Rynku do skrzyżowania z ul. Gałęzowskiego. Władze miasta chcą, aby ta część ulicy Mickiewicza w przyszłości stała się na stałe deptakiem miejskim. Zamykanie odcinka ul. Mickiewicza rozpocznie się w piątek 17 września, od godz. 16.00. Eksperyment z deptakiem w tym rejonie potrwa do niedzieli.

Karol Woliński