Wójt gminy Trzebownisko odwołał zastępcę. Bo ten chce zająć jego miejsce

KATEGORIA: SAMORZĄDY / 4 maja 2023

Na zdjęciu: Lesław Kuźniar, wójt gminy Trzebownisko oraz Sławomir Porada, zastępca wójta gminy Trzebownisko.
Lesław Kuźniar/Fot. Paweł Bialic, Sławomir Porada/Fot. Maciej Terpiński

Sławomir Porada nie pełni już funkcji zastępcy wójta gminy Trzebownisko. Został on odwołany ze stanowiska przez wójta Lesława Kuźniara, po tym jak wcześniej ujawnił publicznie, że chce startować w przyszłorocznych wyborach samorządowych i przejąć władzę w gminie. - Nie miałem innego wyjścia - tłumaczy swoją decyzję wójt Kuźniar w oświadczeniu.

Aspiracje Sławomira Porady

Sławomir Porada pełnił funkcję zastępcy wójta gminy Trzebownisko od 2014 roku, gdy wybory na wójta wygrał Lesław Kuźniar i ten powołał Poradę na to stanowisko. Obaj zatem współpracowali na rzecz gminy przez prawie 10 lat. Porada 4 maja stracił jednak fotel zastępcy, a powodem takiego stanu rzeczy są jego wyborcze aspiracje by przejąć władzę w gminie po wyborach zaplanowanych na wiosnę 2024 roku. Poinformował o tym w czwartek w przesłanym mediom oświadczeniu.

- Właśnie przed chwilą zostałem odwołany z funkcji Zastępcy Wójta Gminy Trzebownisko. Stało się to po tym, jak w dniu 28 kwietnia br. przekazałem Wójtowi, Lesławowi Kuźniarowi informację dotyczącą moich planów w przyszłorocznych wyborach samorządowych, odpowiadając na jego pytania w tym zakresie - brzmi oświadczenie Sławomira Porady.

Były już zastępca wójta Trzebowniska twierdzi, że gmina zasługuje na to, by być podmiotem zarządzanym dynamicznie i odważnie przez pokolenie młodszych ludzi z doświadczeniem w pracy menedżerskiej i samorządowej.

- Wójt, podejmując dzisiaj decyzję o moim odwołaniu, pokazał, że rozmowy z nim o przyszłości Gminy schodzą na dalszy plan, a dla niego liczy się tylko kolejna kadencja w Urzędzie. Będę zatem kandydował, aby Gmina w końcu mogła wejść na wyższy poziom nie tylko zarządzania, ale nade wszystko rozwoju i realizacji potrzeb wszystkich naszych mieszkańców - twierdzi Porada.

Wójt: dostałem ultimatum

Co na to wójt Lesław Kuźniar? W przekazanej w czwartek popołudniu informacji zaznacza, że jego dotychczasowy zastępca w zasadzie postawił go pod ścianą w temacie przyszłorocznych wyborów samorządowych.

- Faktem jest, że w ubiegłym tygodniu zostałem poinformowany przez zastępcę, że zamierza on kandydować w wyborach samorządowych 2024 na Wójta Gminy Trzebownisko. Jednocześnie informuję Państwa, że otrzymałem od niego propozycje, w formie ultimatum, abym zrezygnował ze startu w wyborach, poparł jego kandydaturę w przyszłych wyborach, a w zamian za moje zaangażowanie, otrzymam od niego stanowisko zastępcy wójta - twierdzi Lesław Kuźniar.

Przyjęcie takiej propozycji zdaniem Kuźniara byłoby nie w porządku wobec wyborców, swojego zespołu współpracowników oraz firm będących partnerami gminy. Wójt Trzebowniska miał poinformować końcem kwietnia Sławomira Poradę, że jeżeli jego stanowisko co do wyborczych aspiracji się nie zmieni, ten będzie musiał odejść ze stanowiska zastępcy wójta.

- Pan Porada przyjął to do wiadomości oznajmiając, że doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Tym bardziej zdziwiło mnie jego oświadczenie o zamiarze startu w wyborach zamieszczone w internecie w dniu dzisiejszym, w momencie kiedy nie podjąłem decyzji o jego odwołaniu. Jednak w zaistniałej sytuacji nie miałem innego wyjścia, tylko takie odwołanie mu wręczyć - zaznacza wójt Trzebowniska.

„Trzeba było wcześniej zrezygnować”

W wydanym w czwartek oświadczeniu, Lesław Kuźniar odnosi się również do zarzutów o złe zarządzanie gminą.

- Ubolewam również nad stanowiskiem wyrażonym w oświadczeniu mego dotychczasowego zastępcy, dotyczącym jakoby złego zarządzania gminą, ponieważ były to nasze wspólne działania, albowiem brak aprobaty zastępcy dla decyzji wójta, powinien był skutkować złożeniem przez niego rezygnacji z pełnionego stanowiska, i to jeszcze pod koniec poprzedniej kadencji - twierdzi wójt gminy Trzebownisko.

Wójt Kuźniar dziwi się też stwierdzeniom Sławomira Porady o tym, że miałoby mu zależeć tylko na kolejnej kadencji, a nie na dobru gminy.

- Gdyby tak było, to bez wahania przyjąłbym propozycję Pana Porady by mieć zapewnioną dalszą pracę w urzędzie gminy - zaznacza Lesław Kuźniar, który mimo braku lojalności ze strony swojego zastępcy, podkreśla że ich dotychczasowa współpraca przyniosła gminie i jej mieszkańcom bardzo dużo korzyści.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4