Miejscy radni zdecydowali o składach komisji. Kto będzie nimi kierował?

KATEGORIA: POLITYKA / 21 maja 2024

Przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Waldemar Szumny
Fot. Maciej Terpiński

Po prawie pięciu godzinach obrad, wielu przerwach i dyskusjach, rzeszowscy radni wybrali przewodniczących oraz składy komisji Rady Miasta Rzeszowa w nowej kadencji. Najwięcej szefów komisji będzie miał klub Prawa i Sprawiedliwości.

Układanka w komisjach

Przypomnijmy, że w poniedziałek 20 maja odbyła się trzecia nadzwyczajna sesja Rady Miasta Rzeszowa (wcześniej na drugiej sesji nadzwyczajnej radni zdecydowali o wstrzymaniu sprzedaży działek przy al. Rejtana), podczas której miał zostać wybrany trzeci wiceprzewodniczący oraz szefowie i członkowie komisji w nowej kadencji.

Pierwsza część sesji dotycząca wyłonienia wiceprzewodniczącego poszła sprawnie. Na tę funkcję został wybrany Mirosław Kwaśniak z Rozwoju Rzeszowa. Z komisjami było już zdecydowanie gorzej, bo udało się je powołać dopiero po kilku godzinach obrad.

Wiadomo było, że liczba komisji ich skład i szefowie, mogą różnić się w porównaniu do tego, co było w minionej kadencji 2018-2024. Wszystko to w związku z wynikami kwietniowych wyborów do Rady Miasta, które wygrało Prawo i Sprawiedliwość utrzymując 9 mandatów, czyli taką samą ich liczbę, jak w poprzedniej kadencji. Dalej jest Koalicja Obywatelska z 7 mandatami (poprzednio było ich 4) oraz pro-prezydencki Rozwój Rzeszowa, który ma 5 mandatów (poprzednio miał ich aż 12). Do tego zostaje debiutujące w radzie Razem dla Rzeszowa z 4 radnymi.

W związku z taką układanką w radzie powstała propozycja, by komisje obsadzić proporcjonalnie do wielkości klubów. I tak 5 szefów komisji miało mieć PiS, 4 szefów KO, 3 szefów RR i 2 szefów RdR. Komisji zatem miało być 14, czyli tyle samo, co w poprzedniej kadencji, ale zmieniony mógł być zakres ich pracy lub nazewnictwo.

Dyskusji było sporo

Radni w pierwszej kolejności mieli powołać Komisję Główną w Radzie Miasta, co powinno być raczej formalnością, bo z góry wiadomo, że należą do niej przewodniczący i wiceprzewodniczący rady oraz szefowie wszystkich klubów. Trwało to jednak nieco dłużej przez kolejne pytania i dyskusje radnych.

Po przegłosowaniu uchwały o powołaniu Komisji Głównej Rady Miasta odbyło się jej posiedzenie, dotyczące podziału pozostałych komisji. Początkowo wydawało się, że uda się powołać szefów i składy 9 komisji, a pozostałych w późniejszym terminie. Głosowania rozpoczęły się od Komisji Gospodarki Komunalnej i wtedy rozpoczęła się długa dyskusja dotycząca w zasadzie całej układanki.

Radni Koalicji Obywatelskiej twierdzili, że propozycja obsady szefów komisji nie została jasno przygotowana i przez to nie są pewni, jak mają głosować. Narzekali też, że nie mają informacji o podziale kompetencji.

- Musimy mieć to wszystko na piśmie, jako radni przygotować się do tego, do jakiej komisji idziemy, a nie chybcikiem się zgłaszać. Bo zaraz się okaże, że będą one miały 4 członków, jeden nie przyjdzie i nie będą mogły się odbyć. To po prostu nie jest przygotowane - twierdził Marcin Deręgowski z KO mówiąc o „chaosie”.

Można było odnieść wrażenie, że radny Koalicji Obywatelskiej chce usilnie wykazać, że nowy przewodniczący z PiS sobie nie radzi.

- Odbyło się posiedzenie Komisji Głównej, na której poczyniliśmy ustalenia. Jeżeli radny Deręgowski mówi, że coś jest nieprzygotowane, bo nie dostał na piśmie, to proszę zapytać swojego szefa klubu. Jeżeli nie akceptujecie tych ustaleń i z nieznanych mi do końca powodów je zmieniacie, to trudno o konsensus - odpowiadał tymczasem przewodniczący Rady Miasta Waldemar Szumny.

Dyskusje toczyły się m.in. w kwestii Komisji Zdrowia, Rodziny, Polityki Społecznej i Współpracy z NGO. Apetyt na jej kierowanie mieli Sławomir Gołąb z Rozwoju Rzeszowa i Jerzy Jęczmienionka z PiS. Ze strony Sławomira Gołąba, który kierował tą komisją w minionej kadencji, padła więc propozycja, by podzielić jej kompetencje i utworzyć dwa osobne gremia. Na to nie chciał się zgodzić Jęczmienionka.

- Do tej pory ta komisja tak pracowała, nie ma powodu, by rozdzielać jej obszary działania - mówił radny Jęczmienionka.

Wydawało się, że poniedziałkowa sesja może zostać przerwana do czasu aż uda się ugasić spory. Wnioski o odroczenie obrad do wtorku składali Mirosław Kwaśniak i Andrzej Dec, ale większość radnych je odrzuciła. Po kolejnych kilkudziesięciu minutach dyskusji ogłoszono krótką przerwę. W jej trakcie radni w końcu wypracowali konsensus, co więcej dotyczył on wszystkich 14 komisji, a nie jak wcześniej zapowiadano 9. Rozwiązano też spór o komisję zdrowia, której zakres kompetencji podzielono na dwie osobne.

Kto szefem komisji?

Ostatecznie grubo po godzinie 21.00 Rada Miasta wróciła do głosowań nad wyborem szefów komisji. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami przedstawiciele PiS będą kierować pięcioma komisjami. W Komisji Budżetu i Finansów przewodniczącym będzie Andrzej Szlachta, w Komisji Edukacji i Polityki Młodzieżowej Krystyna Wróblewska, w Komisji Współpracy Lokalnej Mateusz Szpyrka, w Komisji Gospodarki Przestrzennej Robert Kultys, a w Komisji Rodziny, Pomocy Społecznej i Polityki Senioralnej Jerzy Jęczmienionka.

Koalicja Obywatelska będzie miała przewodniczących w 4 komisjach. W Komisji Sportu, Turystyki i Rekreacji szefować będzie Marta Niewczas, w Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Wiesław Ziemiński, w Komisji Klimatu i Ekologii Mateusz Maciejczyk, a w Komisji Partycypacji w Zakresie Budżetu Obywatelskiego Anna Woźniak-Kunicka.

Rozwój Rzeszowa ma mieć trzech szefów komisji. W Komisji Gospodarki Komunalnej przewodniczącym będzie Bogusław Sak, w Komisji Kultury, Promocji i Współpracy z Zagranicą Witold Walawender, a w Komisji Zdrowia Sławomir Gołąb.

Dla radnych Razem dla Rzeszowa zostały stanowiska dwóch szefów komisji. Michał Wróbel będzie prowadził prace Komisji Rewizyjnej, a Elżbieta Niedzielska Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.

W trakcie poniedziałkowej sesji oprócz szefów komisji wybrano również ich członków. Teraz ich zadaniem będzie opiniować uchwały, które mają trafiać pod głosowanie na sesjach Rady Miasta. Najbliższa już we wtorek 28 maja.

Karol Woliński