PCL Resovia – inwestycja powoli rusza. Choć nieporozumień nie brakuje

KATEGORIA: INWESTYCJE / 29 października 2019

Wizualizacja Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego
Fot. Materiały klubu CWKS Resovia

Wydawało się że po ostatnim zawarciu porozumienia pomiędzy miastem Rzeszów, Samorządem Województwa Podkarpackiego oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki, sprawa realizacji Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego przy stadionie Resovii wreszcie ruszy do przodu.

Porozumienie, do którego doprowadzili europoseł Tomasz Poręba oraz minister sportu i turystyki Witold Bańka, dotyczyło przekazania środków finansowych z niezrealizowanego remontu hali Podpromie na budowę PCL, rozpoczęcia procedury przetargowej przez miasto oraz deklaracji samorządu województwa oraz ministerstwa o współfinansowaniu inwestycji. Porozumienie zawarto w lutym tego roku, jednak dopiero w październiku doszło do konsensusu w sprawie przekazania działek pod realizację inwestycji. Zdaniem władz Rzeszowa odpowiedzialność za taki stan rzeczy spoczywa przede wszystkim na klubie CWKS Resovia, do którego te działki należą.

- Gdyby Resovia przekazała nam działki tak jak było to pierwotnie ustalone, działania związane z tą inwestycją dawno by ruszyły. Klub bawił się z nami w „kotka i myszkę” i cały czas zmieniał koncepcję co do przekazania działek - mówił podczas zeszłotygodniowej sesji Rady Miasta Rzeszowa wiceprezydent miasta Andrzej Gutkowski.

Na zarzuty władz Rzeszowa w sprawie przekazania działek odpowiada prezes CWKS Resovia Rzeszów Aleksander Bentkowski. Jego zdaniem Resovia od wielu miesięcy był gotowa przekazać tereny pod inwestycję i obarczanie winą klubu za wstrzymywanie inwestycji uważa za niezasadne.

- My byliśmy gotowi przekazać te tereny, ale przez dłuższy czas nikt z miasta z taką inicjatywą nie występował. Słyszeliśmy o koncepcji aby pod realizację centrum miasto miało przejąć również działki obejmujące boiska treningowe czy tory łucznicze co wydawało się bez sensu. Dopiero prezydent Ferenc stwierdził wyraźnie, że miasto ma przejąć tylko działki niezbędne do realizacji centrum - powiedział nam prezes klubu Aleksander Bentkowski, który poinformował nas też, że CWKS Resovia dopiero początkiem października otrzymała z pismo z wskazaniem konkretnych działek.

W rezultacie 10 października odbyło się spotkanie pomiędzy przedstawicielami CWKS Resovia oraz wiceprezydentem Rzeszowa Markiem Ustrobińskim i miejskimi urzędnikami, podczas którego ostatecznie uzgodniono zakres terenów, które obejmie inwestycja. Klub ma przekazać trzy działki obejmujące boisko piłkarskie wraz z trybunami, pas ziemi za wałem oraz tereny przy ul. Wyspiańskiego.

Jak powiedział nam prezes CWKS Resovia, problemem w sprawie realizacji PCL jest wciąż brak podpisanej umowy z wykonawcą projektu, który aktualizuje koncepcję projektową inwestycji.

- Projektant poinformował nas, że jeżeli umowa na wykonanie projektu zostanie podpisana w październiku to po uzyskaniu wszystkich zezwoleń, gotowy projekt będzie można przedstawić w czerwcu przyszłego roku. Im dłużej będzie ta sprawa odkładana, tym później projekt będzie gotowy, co wydłuża możliwość ogłoszenia przetargu na budowę - twierdzi Aleksander Bentkowski.

Władze klubu mają nadzieję, że kwestia podpisania umowy na wykonanie projektu zostanie w końcu rozwiązana, bo będzie to oznaczało, że proces inwestycyjny oficjalnie rusza i już za kilka lat zawodnicy sekcji lekkoatletycznej Resovii będą mogli trenować na nowoczesnym obiekcie.

Jak poinformował nas niedawno rzecznik prezydenta, Maciej Chłodnicki działania związane z procedurą przetargową idą zgodnie z planem, choć nie udało nam się dokładnie ustalić na jakim etapie jest sprawa podpisania umowy z wykonawcą projektu. W ratuszu zakłada się jednak, że po stworzeniu i zatwierdzeniu projektu, w przyszłym roku może zostać ogłoszony przetarg na budowę centrum. Prace budowlane mogą potrwać około 2 lat.

Wizualizacja Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego
Fot. Materiały klubu CWKS Resovia

Przypomnijmy, że Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne Resovia ma powstać na bazie obecnego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Budowa ma zostać podzielna na dwa etapy. W pierwszym z nich mają powstać trybuny wokół boiska, zaplecze dla sportowców pod trybuną oraz bieżnia rozbiegowa. W drugiej części inwestycji zakłada się budowę krytych torów łuczniczych, hali widowiskowej oraz zwiększenie pojemności trybun do 16 tys. miejsc siedzących. Pierwotny koszt tej inwestycji był szacowany na około 32 mln zł, z czego po 8 mln zł deklarowały wyłożyć miasto oraz samorząd województwa, a pozostała kwota miała pochodzić z dofinansowania ministerialnego.

Wokul