Co za mecz Stali! Przegrywali już 0-2, ale ostatecznie wygrali
KATEGORIA: SPORT / 17 grudnia 2020
Grzegorz Goncerz celnym strzałem w ostatniej minucie meczu dał wygraną Stali.
Fot. Paweł Bialic
Stal postanowiła swoim kibicom sprawić świąteczny prezent. Po pierwsze wygrała ostatni mecz w tym roku. Po drugie zrobiła to w piłkarskim thrillerze. Rzeszowianie przegrywali już w Ostródzie 0-2, ale w 20 minut nie tylko odrobili straty,m ale zadali także zwycięskie trafienie.
O pierwszej połowie w kontekście tego, co wydarzyło się po przerwie nie warto się rozpisywać. Jedni i drudzy mieli swoje szanse, ale żaden zespół nie miał wyraźniej przewagi.
Po przerwie najpierw gola zdobyli gospodarze. Rafał Siemaszko otworzył wynik zawodów w swoim stylu. Czekał na błąd Bieszczada w polu karnym, ten się przytrafił po strzale Brzózy. Napastnik gospodarzy był bezlitosny, uderzył z 3 metrów i piłka znalazła drogę do bramki.
Dawid Wolny podwyższył w 70 minucie spotkania. Wydawało się, że jest po meczu. Dwa gole podziałały na biało-niebieskich jak płachta na byka. Głowacki strzelił kontaktową piękną bramkę z dystansu. Tym samym dał sygnał kolegom, że nie wszystko stracone. Stal atakowała. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Rzut z autu, piłka na 20 metrze trafiła pod nogi Wojciecha Reimana a ten efektownym strzałem z pierwszej piłki doprowadził do remisu.
Chwile wcześniej na boisku pojawił się Grzegorz Goncerz. I to on stał się bohaterem tego spotkania. W 90 minucie znalazł się idealnie w polu karnym Sokoła, po tym jak piłkę zagrał tam Kostkowski i z bliska dopełnił formalności.
Sokół Ostróda – Stal Rzeszów 2-3 (0-0)
1-0 Siemaszko (54.)
2-0 Wolny (70.)
2-1 Głowacki (71.)
2-2 Reiman (75.)
2-3 Goncerz (90.)
SOKÓŁ: Niezgoda – Zimmer, Wicki, Mazurowski (46. Zalewski), Dobosz – Andrzejczak, Żwir, Brzuzy (88. Rugowski), Gajda – Siemaszko (74. Łuczak), Wolny.
STAL: Bieszczad – Sadzawicki (60. Sylwestrzak), Kostkowski, Góra, Głowacki – Michalik (63. Kłos), Wolski (74. Szeliga), Reiman, Szczepanek (74. Goncerz), Sławek – Maciejewski (60. Olejarka).
Żółte kartki: Dobosz, Żwir – Kostkowski, Reiman.
Paweł Bialic