Zaczynał w szkółce piłkarskiej na Budziwoju. Teraz trafi do AC Milan

KATEGORIA: SPORT / 7 sierpnia 2023

Mateusz Skoczylas podpisuje kontrakt z AC Milan
Fot. AC Milan Youth Sector/Twitter

16-letni Mateusz Skoczylas – wychowanek Szkółki Piłkarskiej Grunwaldu Budziwój został piłkarzem włoskiego AC Milan. Młodzieżowy reprezentant Polski podpisał kontrakt z legendarną ekipą „Rossonerich” do 2026 roku. - Jesteśmy niesamowicie dumni z Mateusza, mocno trzymamy kciuki za to, żeby sobie poradził - mówi prezes Szkółki Piłkarskiej Grunwald Budziwój i pierwszy trener nowego nabytku Milanu Przemysław Biskup.

Zaczynał w Grunwaldzie

Mateusz Skoczylas ma 16 lat i jest ofensywnym pomocnikiem. W ostatnim czasie zachwycił piłkarską Polskę podczas Mistrzostw Europy U-17 rozgrywanych na Węgrzech, gdzie wraz z reprezentacją Polski dotarł do półfinału turnieju. Zespół prowadzony przez Marcina Włodarskiego prezentował efektowny i ofensywny styl, a jedną z głównych postaci drużyny był właśnie Skoczylas, który zdobył 3 bramki w turnieju.

Co ciekawe, pierwsze kroki w przygodzie z piłką nożną, Mateusz Skoczylas stawiał w Rzeszowie, a konkretnie w Szkółce Piłkarskiej Grunwaldu Budziwój.

- Mateusz przyszedł do nas w wieku 6 lat, trenował w naszej akademii przez kolejne 7 lat. Na pewno wyróżniał się bardzo dobrą techniką, niekonwencjonalnymi zagraniami, pomysłowością, zawsze chciał mieć piłkę przy nodze - mówi nam prezes Szkółki Piłkarskiej Grunwaldu Budziwój Przemysław Biskup, który był pierwszym trenerem Mateusza Skoczylasa.

Mateusz po kilku latach w Grunwaldzie powędrował półkę wyżej i trafił do Akademii Piłkarskiej Stali Rzeszów i tam dalej rozwijał swój talent, co zaowocowało propozycją z Akademii Zagłębia Lubin, która słynie w Polsce z bardzo dobrego szkolenia młodzieży. Po kilku sezonach w drużynach juniorskich, niedawno trafił do drugiej drużyny „Miedziowych” występującej na poziomie II Ligi. Udało mu się nawet zadebiutować. W pierwszej kolejce dopiero co rozpoczętego sezonu wszedł z ławki w wygranym meczu jego ekipy ze Stomilem Olsztyn. Zagrał 11 minut.

Mateusz Skoczylas ze swoim pierwszym trenerem Przemysławem Biskupem.
Fot. Szkółka Piłkarska Grunwald Budziwój

Teraz czas na AC Milan

Wychowanek Grunwaldu Budziwój miejsca w rezerwach Zagłębia długo jednak nie zagrzeje, bo dzięki świetnemu występowi na Mistrzostwach Europy, zainteresowały się nim prawdziwe piłkarskie potęgi. Już w lipcu głośno było o zainteresowaniu ze strony Sportingu Lizbona. Portugalczycy mieli do końca walczyć o utalentowanego piłkarza, ale przegrali ten wyścig z jeszcze większą marką, bo włoskim AC Milan. To jeden z najbardziej utytułowanych klubów na Półwyspie Apenińskim, niedawny półfinalista Ligi Mistrzów.

O jego transferze do ekipy „Rossonerich” rozpisują się od kilkunastu dni się wszystkie media sportowe w kraju. Jako pierwszy informacje o jego przenosinach do Włoch podał na Twitterze Fabrizio Romano – chyba najbardziej rozpoznawalny w świecie piłki dziennikarz zajmujący się transferami.

Mateusz Skoczylas przygodę w Milanie rozpocznie w drużynach juniorskich. Włoski gigant miał zapłacić Zagłębiu za jego transfer około 1 mln euro. W poniedziałek 7 sierpnia Milan oficjalnie poinformował o podpisaniu z ofensywnym pomocnikiem kontraktu do 2026 roku. Trenerzy i działacze Szkółki Piłkarskiej na Budziwoju nie kryją radości ze świetnej passy swojego wychowanka.

- Najpierw były świetne Mistrzostwa Europy U-17, teraz przenosiny do Milanu. Jesteśmy bardzo dumni, że o naszych wychowankach jest tak głośno, liczymy że Mateusz sobie poradzi we Włoszech - mówi Przemysław Biskup.

Kibice i przedstawiciele Szkółki Piłkarskiej Grunwaldu Budziwój dopingowali swojego wychowanka na spotkaniu Mistrzostw Europy z Węgrami. Po tym jak pokazały się informacje o jego możliwym transferze do Milanu, w mediach społecznościowych napisali, że teraz chętnie wybraliby się na mecz z jego udziałem, na legendarny stadion San Siro w Mediolanie.

Kolejny talent rośnie

Mateusz Skoczylas nie jest jedynym wychowankiem Grunwaldu z rocznika 2006, o którym jest coraz głośniej. Występujący na pozycji skrzydłowego Szymon Łyczko przebojem wdarł się do składu 1- Ligowej Stali Rzeszów. Na inaugurację tego sezonu w debiucie w barwach Stali, młody skrzydłowy strzelił bramkę i zaliczył asystę. W kolejnym meczu wyszedł już w pierwszym składzie. Jego dobra forma zaowocowała powołaniem na najbliższe zgrupowanie reprezentacji U-18.

- Szymek ma świetny charakter, jest walczakiem. Ma ogromny potencjał, cieszymy się, że pokazuje się z dobrej strony - chwali kolejnego wychowanka Przemysław Biskup.

Co ciekawe wśród powołanych na wspomniane zgrupowanie reprezentacji prowadzonej przez Marcina Włodarskiego, jest też nowy piłkarz Milanu, więc obaj wychowankowie Szkółki Piłkarskiej Grunwaldu Budziwój spotkają się ponownie.

Karol Woliński

Szymon Łyczko.
Fort. Szkółka Piłkarska Grunwald Budziwój

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4