Ostatnie pożegnanie śp. Tadeusza Ferenca. A. Duda: To koniec pewnej epoki
KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 2 września 2022
Setki mieszkańców Rzeszowa pożegnało w piątek 2 września zmarłego kilka dni temu, byłego wieloletniego prezydenta miasta Tadeusza Ferenca. - Dziękuję za wszystko, co pan prezydent Ferenc zrobił dla Rzeszowa, Podkarpacia, dla ludzi - mówił w czasie mszy żałobnej prezydent RP Andrzej Duda.
Odznaczenie od prezydenta RP
Piątkowe uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w Katedrze Rzeszowskiej przy al. Sikorskiego w Rzeszowie. W świątyni zebrała się najbliższa rodzina i bliscy Tadeusza Ferenca, byli też przedstawiciele władz państwa na czele z prezydentem RP Andrzejem Dudą, parlamentarzyści, samorządowcy i pracownicy Urzędu Miasta Rzeszowa. Przed kościołem oraz w pobliskim Parku Papieskim postawiono telebimy, na których transmisję z mszy mogli oglądać mieszkańcy.
Przed rozpoczęciem mszy świętej, prezydent RP Andrzej Duda pośmiertnie odznaczył Tadeusza Ferenca Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz wspólnoty samorządowej, za aktywność publiczną i społeczną, za osiągnięcia w pracy na rzecz nowoczesnego samorządu terytorialnego w Polsce. Odznaczenie Andrzej Duda wręczył rodzinie zmarłego byłego prezydenta Rzeszowa - małżonce śp. prezydenta Aleksandrze Ferenc i córce Wioletcie Sarzyńskiej. Prezydent Duda w trakcie swojego przemówienia w Katedrze Rzeszowskiej podkreślał zasługi Ferenca właśnie na rzecz samorządu terytorialnego.
- W długich dziejach Rzeszowa, Podkarpacia i też Rzeczypospolitej Polskiej zakończyła się epoka, coś co już nie wróci bo zakończyły się lata praca i służby publicznej, człowieka, polityka, ale przede wszystkim społecznika, który w skali naszego kraju był z pewnością wyjątkowy - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent RP przypomniał historię Tadeusza Ferenca, mówił o latach młodości, o wczesnym rozpoczęciu pracy, zdobywaniu wykształcenia i w końcu działalności na rzecz miasta i jego mieszkańców.
- Jakie są efekty publicznej służby Tadeusza Ferenca? Słowo spektakularne nie będzie niczym przesadnym. Przez ostatnie dni pisze się o tym bardzo wiele - o rozwoju Rzeszowa, o odnowieniu właściwie wszystkich dróg w mieście - mówił Andrzej Duda dodając, że Rzeszów w trudnym czasie wojny za wschodnią granicą spełnia swoje strategiczne zadania i to w dużej mierze zasługa Tadeusza Ferenca, który zarządzał miastem przez 18 lat.
Prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Paweł Bialic
„Robota musi się robić!”
Andrzej Duda mówił też o swoim ostatnim spotkaniu z Tadeuszem Ferencem, które miało miejsce przy okazji nadania mu wysokiego odznaczenia państwowego w maju tego roku, ale też o tym kiedy to krótko widzieli się w Rzeszowie, w 2020 roku podczas kampanii wyborczej na urząd prezydenta RP.
- Nigdy nie zapomnę tego, że w czasie niezwykle gorącej kampanii prezydenckiej w 2020 roku, ku mojemu zaskoczeniu, tutaj na Rynku w Rzeszowie Tadeusz Ferenc mnie powitał, choć pochodziliśmy z innych obozów politycznych i na wiele rzeczy mieliśmy inne spojrzenie - powiedział prezydent RP i w ostatnich słowach swojego przemówienia pożegnał Tadeusza Ferenca jednym z jego ulubionych powiedzeń:
- „Robota musi się robić!” Dziękujemy z całego serca Panie Prezydencie, proszę spoczywać w pokoju - zakończył przemówienie Andrzej Duda.
Homilię podczas mszy żałobnej w Katedrze Rzeszowskiej wygłosił biskup rzeszowski Jan Wątroba, który podkreślał jak ważne dla Tadeusza Ferenca było miasto Rzeszów i jego mieszkańcy.
- Zaraz po rodzinie, jego prawdziwą miłością do końca życia był Rzeszów i rzeszowianie. Temu miastu poświecił zdobytą wiedzę, doświadczenie i energię, tę wręcz młodzieńcza pasję zachował mimo upływu lat – mówił bp Jan Wątroba, wspominając m.in. zaangażowanie Tadeusza Ferenca jako prezydenta w organizację Koncertu Jednego Serca Jednego Ducha w Rzeszowie.
- Razem z żoną zawsze zostawał do ostatniej piosenki i to nawet mimo niesprzyjającej pogody. Czasem nas tym zawstydzał, zafascynowany podkreślał jak zdolną mamy młodzież - dodał biskup Jan Wątroba.
Poniżej możesz odsłuchać przemówienie prezydenta RP Andrzeja Dudy
Majchrowski: Ferenc zmienił Rzeszów
Trumna z ciałem śp. Tadeusza Ferenca spoczęła w Alei Zasłużonych na cmentarzu komunalnym na Wilkowyi. Liturgii pogrzebowej na cmentarzu przewodniczył biskup senior diecezji rzeszowskiej Kazimierz Górny. W pochówku byłego prezydenta wzięło udział setki osób. W trakcie uroczystości na twarzach wielu z nich pojawiły się łzy. W imieniu Unii Metropolii Polskich oraz Związku Miast Polskich zmarłego pożegnał obecny prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który podobnie jak Tadeusz Ferenc rozpoczął swoją prezydenturę w 2002 roku.
- Zaczęliśmy razem swoje prezydentury, wspieraliśmy się, uczyliśmy się nawzajem, przez kilka kadencji mogliśmy działać długofalowo i Tadeusz wykorzystał to znakomicie. Był osobą, która zaplanowała całość swojej działalności i skupił się na niej. Zmienił Rzeszów, podwoił jego wielkość, zwielokrotnił jego budżet, a miasto okrasił inwestycjami, o których się czasami nie śniło - mówił prezydent Majchrowski podkreślając, że Ferenc pracował i wykonywał zadania na rzecz mieszkańców.
- Zrobił wiele, sądzę, że ktoś kiedyś pisząc historię Rzeszowa użyje stwierdzenia „czasy ferencowskie”, bo to był wyjątkowy czas - stwierdził prezydent Krakowa.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Fot. Maciej Terpiński
Głos zabrał również poseł Lewicy Marek Dyduch. Zaznaczał, że z Tadeuszem Ferencem łączyła ich wyjątkowa relacja, obaj znali się jeszcze z czasów wspólnej pracy w Sejmie RP.
- Kiedyś Tadeusz Ferenc wraz żoną zabrali mnie w Bieszczady (spędziliśmy tam razem dwa dni), widziałem małżeństwo, które ze sobą było szczęśliwe i darzyło się wzajemnym szacunkiem. Widoczna była też miłość do Rzeszowszczyzny i Podkarpacia, która wyrażała się w każdym szczególe - mówił poseł Dyduch, dodając, że - takich samorządowców jak prezydent Ferenc obecnie brakuje.
„Był lokalnym patriotą”
Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podkreślała, że dla Tadeusza Ferenca służba publiczna była bardzo ważna i cechowało go to, że umiał wyznaczać cele, a potem konsekwentnie i z pełną determinacją przeć do ich realizacji.
- Był lokalnym patriotą. By być dobrym politykiem i skutecznym samorządowcem trzeba też kochać swoje miasto, swoich mieszkańców, to jest sedno tej wielkiej skutecznej, dobrej misji prezydenta Ferenca - przypomniała Ewa Leniart.
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl w swoim przemówieniu mówił o Tadeuszu Ferencu jako wielkim lokalnym patriocie, dla którego Rzeszów był najważniejszy. Świadczyć o tym mogą różne nagrody i odznaczenia, ale także pamięć mieszkańców jego miasta.
- Żegnamy Cię Panie Prezydencie wraz z całą wspólnotą Podkarpacia, dziękując za wielkie rzeczy w naszej wspólnej małej ojczyźnie - powiedział marszałek województwa.
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. Fot. Maciej Terpiński
Konrad Fijołek: Żegna Cię 200 tys. dumnych rzeszowian
Konrad Fijołek, obecny prezydent Rzeszowa dziękował wszystkim osobom, które uczestniczyły w uroczystościach pogrzebowych oraz miały udział w ich przygotowaniu. Stwierdził, że Tadeusz Ferenc zostawia po sobie znaczące osiągnięcia dla miasta.
- Czujemy dzisiaj smutek, ale na szczęście nie pustkę. Wystarczy rozglądnąć się dookoła z pobliskiego wzgórza i zachwycić się widokiem wspaniałego miasta. Ten widok koi uczucie straty i wypełnia pustkę – powiedział prezydent Rzeszowa.
Fijołek podkreślał, że Tadeusza Ferenca przybyli pożegnać znajomi z czasów uczniowskich, współpracownicy z Transbudu, kontraktów zagranicznych, MZBM-u, Spółdzielni Mieszkaniowej Nowe Miasto, Urzędu Miasta, koledzy z boisk i kortów tenisowych oraz sąsiedzi.
- Jesteśmy tu wszyscy, by podziękować za wielką naukę, za pokazanie czym jest bezgraniczne oddanie na rzecz swojego miasta, tytaniczna praca na rzecz innych i pełne poświęcenie publicznej misji. Te standardy pozostaną w nas na zawsze – mówił prezydent Konrad Fijołek żegnając swojego poprzednika, z którym przez wiele lat współpracował jako radny.
- Dziękujemy za to, że dałeś nam wielką dumę z naszego miasta i poczucie naszej wartości. Żegna Cię dzisiaj 200 tys. dumnych i pełnych wdzięczności rzeszowian - zaznaczył Konrad Fijołek.
Tadeusz Ferenc zmarł po ciężkiej chorobie w sobotę, 27 sierpnia w godzinach wieczornych. Odszedł w wieku 82 lat. Urząd prezydenta Rzeszowa pełnił przez ponad 18 lat.
TUTAJ obszerna fotorelacja z tego wyjątkowego wydarzenia dla mieszkańców Rzeszowa.
Karol Woliński
|
|
Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Fot. Maciej Terpiński |
|
|
|
|
Marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl. Fot. Maciej Terpiński |
|
|
|
|
Poseł Lewicy Marek Dyduch. Fot. Maciej Terpiński |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Aleksandra Ferenc, małżonka byłego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca. Fot. Paweł Bialic |
|
|
|
|
|
Małżonka śp. Tadeusza Ferenca z ich córką Wiolettą Sarzyńską. Fot. Paweł Bialic |
|
|
|
|