Do Polski popłynie prąd z Ukrainy? Linia Chmielnicki-Rzeszów w remoncie

KATEGORIA: GOSPODARKA / 12 września 2022

Stacja elektroenergetyczna Rzeszów 750/400/110 kV
Fot. Wikipedia

Przedstawiciele władz Ukrainy wyrażają gotowość do eksportu węgla do Polski. Mowa o 100 tys. ton tylko we wrześniu. Oprócz tego padają zapewnienia, że do końca roku wyremontowana ma zostać nieczynna linia do przesyłu energii elektrycznej pomiędzy Chmielnicką Elektrownią Jądrową a Rzeszowem. Może nią popłynąć dodatkowy 1 tys. megawatów.

Będzie węgiel i prąd z Ukrainy?

Wątek przesyłu energii elektrycznej z Ukrainy do Polski został poruszony przy okazji sobotniej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Kijowie. Sytuacja na rynku energetycznym w Europie jest coraz trudniejsza w związku z trwającą wojną na Ukrainie i wiele wskazuje na to, że czeka nas trudna zima pod tym względem.

Stąd wzięły się plany dotyczące przywrócenia działalności nieczynnej linii przesyłowej pomiędzy Chmielnicką Elektrownią Jądrową a Rzeszowem. Premier Ukrainy Denys Szmyhal w sobotę 10 września poinformował, że do końca roku remont tej linii ma być zrealizowany. Ma to pozwolić na przesył dodatkowo około 1 tys megawatów. Linia ma być też przystosowana z napięcia 750 kV do napięcia 400 kV.

- Obecnie aktywnie przebudowujemy również linię przesyłową z naszej elektrowni jądrowej Chmielnicki do polskiej stacji elektroenergetycznej w Rzeszowie. Planowaliśmy skończyć do 14 grudnia, ale dzięki przyspieszeniu prac możemy je zakończyć w tydzień wcześniej - poinformował na Twitterze premier Ukrainy Denys Szmyhal.

Jak podaje z kolei Polska Agencja Prasowa, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński miał zapewnić podczas wizyty premiera Morawieckiego w Kijowie, że Polska ma otrzymać potrzebną ilość energii. Wszystko to będzie jednak możliwe pod warunkiem odzyskania kontroli przez Ukraińców nad Zaporoską Elektrownią Atomową, zajmowaną obecnie przez Rosjan. W niedzielę 11 września państwowe przedsiębiorstwo Enerhoatom poinformowało o wyłączeniu ostatniego z jej bloków energetycznych.

Oprócz przesyłania energii elektrycznej, strona ukraińska zadeklarowała również gotowość rozważenia otwarcia eksportu węgla do Polski.

- We wrześniu mówimy o 100 tys. ton, które są teraz niezwykle potrzebne naszym polskim partnerom. Zapasy węgla w naszych magazynach to prawie 2 mln ton, czyli 2,5 razy więcej niż w ubiegłym roku w tym samym czasie. Dlatego jesteśmy gotowi udzielić wsparcia naszym polskim przyjaciołom - zadeklarował premier Ukrainy.

Morawiecki: współpraca na wielu odcinkach

Premier Mateusz Morawiecki w czasie wizyty w Kijowie podziękował prezydentowi Wołodymirowi Zełenskiemu za gotowość do sprzedaży Polsce energii elektrycznej z ukraińskiej elektrowni w Chmielnickim.

- Prezydent Ukrainy pokazał, jak świetnie rozumie koniczność współpracy na wielu odcinkach, również gospodarczym – ocenił szef rządu.

Polska i Ukraina rozmawiają także o organizacji specjalnego hubu, który służyłby naprawie sprzętu i szkoleniom. - Wspólnie z naszymi niemieckimi, holenderskimi i ukraińskimi partnerami będziemy budować taki hub w Polsce – zaznaczył premier.

Szef polskiego rządu podkreślił także, że wierzy w to, że pomoc kierowana do Ukrainy w postaci dostaw broni, a także organizowanie pomocy finansowej, będzie skuteczna i doprowadzi do ostatecznego ukraińskiego zwycięstwa.

Wokul