Egzaminy mają się odbyć. Jednak rodzice, a także nauczyciele mają obawy...

KATEGORIA: EDUKACJA / 9 kwietnia 2019

W środę 10 kwietnia, czyli jutro mają rozpocząć się egzaminy gimnazjalne, jednak słowo MAJĄ jest tu kluczowe. Podkarpacki Kurator Oświaty Małgorzata Rauch oraz dyrektor Wydziału Edukacji w Rzeszowie Zbigniew Bury uspokajają wypowiedziami dla CzytajRzeszów.pl - rodziców i ich dzieci, które jutro mają podejść do tych egzaminów, że mają się one odbyć bez większych przeszkód. Jednak tak naprawdę, w zaistniałej sytuacji nikt nie jest w stanie zagwarantować egzaminowanej młodzieży, że będzie tak z całą pewnością.

Czy jutro, 10 kwietnia w Rzeszowie odbędą się egzaminy gimnazjalne. Podobno tak, stuprocentowej gwarancji nie ma.
Fot. pixabay.com

Od poniedziałku w całej Polsce, także w Rzeszowie trwa strajk nauczycieli. Większość szkół i przedszkoli na terenie naszego miasta nie funkcjonuje w normalnym trybie. Zajęcia z uczniami się nie odbywają, w niektórych placówkach dyrekcja odsyłała wczoraj rodziców, którzy nie mieli możliwości zapewnić swoim (zwłaszcza najmłodszym pociechom) opieki, bo sami nie mieli takiej możliwości.

Przypominamy Państwu, że nauczyciele zdecydowali się na tę bezterminową akcję protestacyjną, w związku z brakiem porozumienia części związków zawodowych z rządem w sprawie polepszenia warunków zatrudnienia i płacy. Strajk nauczycieli, którzy walczą o swoje, wspierają (jednak nie wszyscy) rodzice, a także dość chętnie w zależności od linii partyjnej, różne ugrupowania polityczne, co dla nich zapewne jest szczególnie korzystne w kontekście wyborów.

Jednak rodzice i uczniowie bez względu na swoje poparcie czy też niezgodę na taki sposób walki o swoje, obawiają się bardzo jutrzejszego dnia. Uważają bowiem, że przedłużający się strajk nauczycieli niestety oznaczać może duże kłopoty dla uczniów i w konsekwencji dla ich przyszłości, biorąc pod uwagę fakt, że przewidziane na środę egzaminy mogłyby się jednak w wielu miejscach nie odbyć. Niestety taka sytuacja dostarcza młodzieży dużo więcej stresów niż normalne podejście do egzaminu.

Ponieważ temat strajku już od paru dni jest żywo dyskutowany w każdym środowisku i my prezentujemy Państwu poniżej kilka opinii, zarówno rodziców, dzieci czy też nauczycieli.

- Mój syn przygotowywał się dość intensywnie do egzaminu, bo ma na oku dobre liceum, do którego chce się dostać. Teraz sprawy się dość skomplikowały, bo poza stresem egzaminacyjnym dochodzi jeszcze obawa, czy w ogóle przystąpi do tego egzaminu? Rozumiem nauczycieli, bo sama kiedyś pracowałam w tym zawodzie, ale czy są w stanie zagwarantować dzieciom, że nie ucierpi na tym ich dalsza chęć edukowania się? Czy ktoś jest w ogóle w stanie mi na to odpowiedzieć? - taką obawę ma Agata.

Natomiast Szymon, który jest uczniem jednej z rzeszowskich szkół, która przystąpiła do strajku powiedział nam, że... Ja to się generalnie cieszę, że nauczyciele robią sobie labę. Mam więcej czasu by lepiej przygotować się do egzaminów. Nie muszę chodzić normalnie na lekcje i zawracać sobie głowy przygotowaniem do przedmiotów, których i tak nie będę zdawał. Tylko, czy w ogóle te egzaminy będą, bo jak nie, to cała moja nauka pójdzie jak ta para w gwizdek. A co potem? Nie chce mi się zdawać na wakacjach. Mam fajne plany wakacyjne. Nauczycielom też chyba średnio chciałoby się poświęcać swoje wolne w wakacje, żeby robić egzaminy?

Jola, która jest nauczycielem z długoletnim stażem twierdzi, że: strajk i tak nic nie da. Zawsze ktoś nas, nauczycieli podburza, my się zrywamy jak ptaki do lotu, a potem okazuje się, że i tak na końcu to my dostajemy po głowie, a ktoś na naszych ramionach wyrasta i robi np.: karierę w polityce. Ja nie strajkuję bo nie chcę uszczuplić sobie wypłaty - a mam swoje wydatki. Np.: płacę kredyt, a w banku myśli Pan, że mnie zrozumieją, że nie mam na ratę, bo strajkowałam? Przepraszam, ale zwyczajnie nie wierzę, że tym strajkiem coś możemy zmienić.

Nauczyciel, który nie chciał ujawnić swojego imienia przystąpił do strajku bo uważa, że: może teraz uda nam się wymóc coś na władzy. A to jest dobry moment, żeby ktoś usłyszał nasz głos. Też mam obawy jak to będzie z tymi egzaminami, ale nawet gdybyśmy mieli to odpracować w wakacje, ale udałoby nam się wynegocjować lepsze warunki płacowe, to warto się poświęcić. Wiem, że nie jest to może najszczęśliwszy moment, ale mam nadzieję, że młodzież nas zrozumie. W tej chwili bardzo nas wspierają.

Popieram strajk nauczycieli, mało tego uważam, że za chwile do tej grupy przyłączą się inne. Bo gdyby tak udało się w końcu coś wynegocjować tej grupie społecznej, to inni poszliby za ciosem? Nie mam dzieci, więc nie wiem co czują rodzice, ale słyszę, że opinie są różne. Jedni popierają, inni narzekają, a jeszcze inni są wręcz w...! A to do gazety, to sorry, powtórzę się - ...są wręcz zdenerwowani. Sam jestem ciekawy, czy będą jutro te egzaminy czy nie? - To opinia Pana, który stał obok mnie na przystanku i dyskutował żywo z kolegą na temat obecnej sytuacji w Polsce.

A co mówią władze?

Dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Rzeszowa, Zbigniew Bury poinformował nas, że jest duża szansa na przeprowadzenie egzaminu gimnazjalnego w szkołach w Rzeszowie.

- Na tę chwilę otrzymałem deklarację od dyrektorów szkół, że egzaminy w Rzeszowie zostaną przeprowadzone - twierdzi Zbigniew Bury.

Podkarpacki Kurator Oświaty Małgorzata Rauch wraz z wojewodą podkarpackim Ewą Leniart również przekazały we wtorek pozytywne informacje w sprawie organizacji egzaminu gimnazjalnego na Podkarpaciu.

- Od szkół, od nauczycieli, od dyrektorów oraz od samorządów płyną dobre sygnały mówiące o tym, że egzamin gimnazjalny w Podkarpackich szkołach się odbędzie. Monitorujemy całą sytuację, tam gdzie dyrektorzy sugerowali pewne problemy oczywiście kontaktujemy się z nimi i umożliwiamy wsparcie - uważa Małgorzata Rauch.

Z informacji udzielonych nam przez kuratorium w okolicach godziny 15.00 na 476 szkół na Podkarpaciu, które uzupełniły ankietę mówiącą o tym, czy egzamin zostanie przeprowadzony, 468 odpowiedzi było pozytywnych, a 8 negatywnych. Dodatkowo 92 szkoły nie przesłały odpowiedzi na ankietę. Kuratorium stara się na bieżąco monitorować tę sprawę, aby móc wspierać te placówki, w których występują problemy z organizacją egzaminu.

Podkarpacki Kurator Oświaty mówiąc o wsparciu dla szkół miała na myśli bazę 234 osób posiadających kwalifikacje pedagogiczne, które mogą zostać powołane przez dyrektora szkoły jako członka zespołu nadzorującego przebieg egzaminu.

- Mamy ponad 300 wpisów w tej bazie, niektóre z osób zgłaszają się do kilku różnych miejsc dając swoją gotowość, swój czas do pracy w zespołach nadzorujących. Do dyspozycji mam również 40 wizytatorów, którzy również mogą być członkami tych zespołów - twierdzi Podkarpacki Kurator Oświaty Małgorzata Rauch.

Według Podkarpackiego Kuratora Oświaty istnieje szansa, że z tej rezerwy nie trzeba będzie skorzystać, ponieważ według Małgorzaty Rauch dzięki działaniom podjętym przez jednostki samorządu terytorialnego organizacja egzaminu gimnazjalnego nie powinna być zagrożona. Tak sprawa wygląda właśnie w Rzeszowie, o czym poinformował nas dyrektor Zbigniew Bury.

- Dzięki działaniom podjętym przez dyrektorów szkół, nie będziemy musieli skorzystać z bazy osób przekazanej przez kuratorium. Egzamin zostanie przeprowadzony w sposób profesjonalny i wszystkie procedury zostaną zachowane - zapewnia dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Rzeszowa.

Egzamin gimnazjalny rozpocznie się w środę o godzinie 9.00 i pierwsza część będzie dotyczyć historii i wiedzy o społeczeństwie. Następnie o godzinie 11.00 młodzież przystąpi do egzaminu z języka polskiego. Dzień później odbędzie się cześć matematyczno-przyrodnicza także o godz. 9.00 i 11.00. Ostatni dzień egzaminów, to rozwiązywanie zadań z języków obcych, podzielony na część podstawową i rozszerzoną, które odbędą się w piątek również o godz. 9.00 i o 11.00. Według zapowiedzi płynących z wydziału edukacji w Rzeszowie oraz kuratorium, egzaminy mają zostać przeprowadzone. Jednak czy tak się stanie okaże się tak naprawdę dopiero jutro.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że największy kłopot może sprawić dyrektorom szkół organizacja egzaminu w piątek, ponieważ egzaminy językowe przeważnie są przeprowadzane w mniejszych pomieszczeniach niż egzaminy, które mają odbyć się w środę i czwartek. Taka jest bowiem specyfika tej części egzaminów, podczas której uczniowie słuchają fragmentów audio i na ich podstawie rozwiązują zadania. Ważna jest tu akustyka pomieszczenia, bo przeprowadzenie takiego egzaminu na dużej hali jest trudne. I na tym właśnie będzie polegała największa trudność egzaminów organizowanych w tym dniu, bo będzie trzeba zorganizować więcej osób do ich nadzorowania.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podała również najnowsze dane dotyczące strajku nauczycieli z Podkarpacia.

Na 712 oddziałów przedszkolnych w strajku udział bierze 116 placówek. W szkołach podstawowych, których na Podkarpaciu mamy 1079 strajk jest prowadzony w 447. Na 101 gimnazjów w 16 trwa protest natomiast jeżeli chodzi o placówki ponad gimnazjalne na 586 oddziałów 184 prowadzi akcję protestacyjną. Szkoły, które protestują stanowią 31 procent wszystkich szkół na Podkarpaciu.

W samym Rzeszowie, z informacji podanych nam przez dyrektora Wydziału Edukacji Urzędu Miasta, Zbigniewa Burego we wtorek liczba strajkujących nauczycieli wyniosła 2111 osób na 3185 osób, które miały dzisiaj pracować, co daje około 70 procent.

W poniedziałek, czyli w pierwszy dzień protestu, do kuratorium docierały informacje, że w niektórych placówkach na Podkarpaciu szkoły nie były w stanie zapewnić opieki uczniom, którzy byli odsyłani do domu. Z informacji przekazanych przez kuratorium na terenie całego Podkarpacia było 5 takich placówek, a niektóre z nich znalazły się w Rzeszowie. - Na szczęście dzisiaj takich sygnałów nie mieliśmy - stwierdziła Małgorzata Rauch, Podkarpacki Kurator Oświaty.

Tak wygląda cała sytuacja na dzień dzisiejszy. Ciekawy jestem Państwa opinii, na temat akcji strajkowej nauczycieli. Jak długo Waszym zdaniem potrwa strajk i jaką alternatywę Wy widzicie, jeżeli przewidziane na jutro egzaminy nie odbędą się?

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4